Po IX regatach Eljacht Cup 2018

Regaty rozegrane zostały w warunkach słabego i bardzo słabego wiatru. Pomimo, iż wiatr figlował, zwyciężyła niezłomna wola sędziego Tomka Sawukinasa przeprowadzenia wszystkich zaplanowanych wyścigów. Niedostatkiem wiatrowym szczególnie został dotknięty ostatni, trzeci wyścig. Udało się go rozegrać w ostatnich rezerwach limitu czasowego, po wcześniejszym, dwukrotnym jego przerwaniu.

Towarzysząca zmaganiom miła atmosfera wzajemnej wyrozumiałości miała swoje granice zaznaczone kilkoma protestami w klasie ORC, w której rywalizacja przybiera wyraźne cechy profesjonalizmu regatowego i zjawisko to należy ocenić pozytywnie, szczególnie gdy wszelkie zatargi na wodzie kończą się po minięciu linii mety lub przed obliczem zespołu protestowego.

W tych sielankowych okolicznościach klasy ORC i OPEN miały swych bezspornych liderów wygrywających wszystkie wyścigi, a to Łukasz Trzciński na „PGO Good Speed” w klasie ORC i Zbyszek Gutkowski na „Globe” w klasie OPEN. Obydwie załogi reprezentowały Jachtklub Stoczni Gdańskiej, będący organizatorem regat. Więcej starań w celu osiągnięcia końcowego sukcesu musiała ponieść załoga s/y „Purga” dowodzona przez Kajetana Kilanowskiego z gdyńskiego Jacht Klubu „Stal”, którą pokonał w pierwszym wyścigu Jerzy Brezdeń na s/y „Hadar” z JKMW „Kotwica” w Gdyni. Z pozostałych załóg należy wymienić Szymona Kuczyńskiego, który doskonale aklimatyzuje się w świecie regatowym po oceanicznych, samotniczych wyczynach. Należy także odnotować udział Joanny Pajkowskiej przygotowującej się do wyprawy wokół ziemskiego globu.

Uczestnicy z zadowoleniem komentowali sobotnie spotkanie integracyjne, uświetnione prezentacją sprzętu ratowniczego w wykonaniu f-my SEALIGHT oraz syntetyczną relacją Szymona Kuczyńskiego z zakończonego w bieżącym roku samotnego rejsu dookoła świata na „Atlantic Puffin”, na którym pomimo mikro rozmiarów nawiązał zwycięską walkę ze znacznie większymi „Quanta”, czy „Apollo Sails 2 Easy 2” (dawniej „Aquarella”).

Zainteresowaniem, co zrozumiałe, cieszyło się wręczenie pucharów zwycięskim załogom, które sprawnie poprowadził Lech Parell, uczestniczący w regatach na „Nec timide”. Jednak główną atrakcją ceremonii zakończenia regat było losowanie okazałej puli nagród ufundowanych przez sponsorów regat f-my: ELJACHT, RAYMARINE, NORTHMAN, SEALIGHT, MASTERVOLT i Browar AMBER. W tym gronie wystąpił Michał Bąk przedstawiciel Polskiej Izby Przemysłu Jachtowego i Sportów Wodnych POLSKIE JACHTY, fundatora pucharu dla Najszybszego Jachtu Regat, którym został „Globe” ze Zbyszkiem „Gutkiem” Gutkowskim za sterem.

Żegnając uczestników regat wystąpili przedstawiciele f-my ELJACHT, sponsora tytularnego regat oraz Jachtklubu St.Gd. podkreślając zadowolenie z przebiegu regat i zapraszając do uczestnictwa w przyszłorocznej, jubileuszowej, dziesiątej edycji regat ELJACHT CUP.

Andrzej Szrubkowski
19 sierpnia 2018 r.